Sklep sportowy

Sklep sportowy, czyli bieżnie, rakiety do bagmintona, sztangi i takie tam
Oczywiście ten sklep prowadzę ja.

*Taryfa podjechała pod sklep*
Proszę poczekać.
*wysiadł i wszedł do sklepu rozglądając się*

*weszła od tyłu i stanęła za ladą po cichutku*
Mogę w czymś pomóc?
*spytała obojętnie*

*odwrócił się do Anny*
Tak...
*podszedł do lady i rzucił na nią kartkę*
Proszę przysłać te rzeczy na ten adres.
*pokazał na kilka różnych sprzętów i wyłożył gotówkę na blat*
Tu jest za wszystko, za sprzęt i za ubrania.
*wziął rzeczy, wyszedł bez słowa iodjechał taryfą*

Co on sobie wyobraża? Ja tego robić nie będę
*rozwścieczona Anna prawie nie zniszczyła lady*
Shkigami!
*zraz zjawiły się Shikigami*
zanieść mi to zaraz tam
*podała im karteczkę z adresem i wskazała na rzeczy. Shikigami grzecznie wykonały polecenie Anny i po chwili niosły już sprzęt. A Anna usiadła na ladzie i zaczęła stawiać sobie pasjansa xD*

*Shikigami wróciły a Anna wyszła*
pora złożyć wizytę..........
*poszła w stronę domu Tao*

*Wszedł do sklepu i poprosił o sprzęt*
Poprosze porządny sprzęt do treningu...możecie coś zaoferować
*Spytał się i czekał na odpowiedź*

*na zapleczu mignął jeden z Shikigami*
*drugi podszedł do chłopca i pokazał mu sztangę, ciężarki na ręce i nogi, podał chłopcu jedną sztangę z karteczką: "jedna sztanga gratis od Anny"*

*Weszła i przeszła obojątnie obok klienta i Shikigami*
*usiadła za ladą i zaczęła stawiać sobie pasjansa*

*Wzioł sprzęt i wyszedł ze sklepu*
Czeka mnie porządny trening
*Taxi czekała na zewnątrz...wsiadł i pojechał*

Ludzie nie umieją już zachowywać się w sklepach......
*schowała karty i zamknęła sklep, następnie poszła na spacer*

*podszedl do sklepu*
-zamkniete-
Zamykac w srodku dnia ! co za brak profesjonalizmu!
*odchodzi*

*wchodzi i rozgląda się*
- No nie wiem... Sztangi to mi chyba niepotrzebne...
*wychodzi w zamyśleniu*

Podchodzi do sklepu ... patrzy ,,zamkniętę" . Naciska klamkę ,drzwi ise otwierają .
Sciąga karteczką od środka i piszę na niej <Za darmo .bierz ile chcesz" ,następnie otwiera drzwi na oścież i woła .
-sprzęt za darmo !!

*pod sklep zbiega isę tłum ludzi*
*zmywa siez miejsca ,,zbrodni"